28 maj

NSA rozstrzyga spór o spadki – co zmienia nowa uchwała w podatku od spadków i darowizn?

Czy trzeba składać zeznanie podatkowe po orzeczeniu sądu o nabyciu spadku? Jak długo fiskus może ustalać podatek? Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) rozwiał wątpliwości, podejmując ważną uchwałę, która może zmienić sytuację wielu spadkobierców w Polsce.

Spadek a podatek — skomplikowane przepisy i trzy różne interpretacje

Od lat prawnicy, podatnicy i urzędy skarbowe zmagali się z niejednoznacznością przepisów dotyczących podatku od spadków i darowizn. Problem polegał na tym, że ustawa przewiduje kilka momentów, w których może powstać obowiązek podatkowy – zwłaszcza gdy nabycie spadku nie zostało zgłoszone na czas.

Czy w takiej sytuacji podatnik musi złożyć nowe zeznanie podatkowe? I jaki jest termin, w którym urząd skarbowy może wydać decyzję ustalającą wysokość podatku – 3 czy 5 lat?

W orzecznictwie ukształtowały się aż trzy rozbieżne podejścia do tych kwestii. Sytuacja była na tyle niejasna, że wymagała rozstrzygnięcia przez rozszerzony skład NSA.

Uchwała NSA — korzystna wiadomość dla spadkobierców

26 maja 2025 r. siedmiu sędziów NSA jednogłośnie podjęło uchwałę (sygn. akt III FPS 2/25), która rozwiewa wiele wątpliwości i… staje po stronie podatników.

Najważniejsze wnioski z uchwały:

– nie trzeba składać ponownego zeznania podatkowego (SD-3), jeśli obowiązek podatkowy odnowił się w wyniku uprawomocnienia się orzeczenia sądu o nabyciu spadku,
– nie obowiązuje 5-letni termin przedawnienia, jeśli nabycie spadku nie zostało zgłoszone wcześniej. W takich przypadkach fiskus ma 3 lata na wydanie decyzji podatkowej, licząc od końca roku, w którym powstał obowiązek podatkowy,
– przepis art. 6 ust. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn nie kreuje nowego obowiązku złożenia deklaracji, a jedynie odnawia istniejący obowiązek podatkowy.

NSA odrzucił zatem stanowisko fiskusa, który twierdził, że w takich przypadkach podatnik ma obowiązek ponownie składać zeznanie, a tym samym, że organ ma aż 5 lat na działanie.

Dlaczego to takie ważne?

Uchwała NSA to nie tylko rozstrzygnięcie konkretnej sprawy, ale przede wszystkim wytyczna interpretacyjna dla wszystkich sądów i urzędów skarbowych. Oznacza to, że:

– spadkobiercy zyskują większą pewność prawną,
– ograniczono czas, w którym urząd może żądać zapłaty podatku,
– podkreślono zasadę, że niejasne przepisy należy interpretować na korzyść obywatela (zasada in dubio pro tributario).

Głos Rzecznika Praw Obywatelskich: ustawodawco, czas na zmiany

W sprawie aktywnie uczestniczył Rzecznik Praw Obywatelskich. Zwrócił on uwagę, że obecne przepisy są nieprecyzyjne i przestarzałe, a ich niejednoznaczność obciąża podatników, którzy nie mogą być pewni, czy i kiedy powinni złożyć deklarację.

RPO podkreślił również, że organy podatkowe dysponują niezależnymi kanałami informacji – dzięki sądom, notariuszom czy komornikom – więc brak deklaracji nie oznacza, że urząd nie wiedział o nabyciu spadku.

Sprawa, która zmieniła prawo

Cała sprawa zaczęła się od podatnika, który odziedziczył majątek po ojcu. Gdy sąd stwierdził nabycie spadku, zawiadomił o tym urząd. Ten po latach wezwał syna do złożenia deklaracji i naliczył podatek… z przekroczeniem 3-letniego terminu. Organy uznały, że mają 5 lat na działanie. Sąd administracyjny w Łodzi uchylił decyzję fiskusa, ale ten złożył skargę kasacyjną do NSA.

Uchwała kończy ten spór – i wyznacza nowy standard postępowania w podobnych przypadkach.

Co to oznacza dla Ciebie?

Jeśli:

– otrzymałeś spadek, ale nie złożyłeś zeznania,
– dowiedziałeś się, że urząd domaga się podatku po kilku latach,
– zastanawiasz się, jaki termin ma urząd na działanie,

…to uchwała NSA daje Ci mocne argumenty. Warto jednak pamiętać, że każda sprawa jest inna, a interpretacja przepisów może zależeć od konkretnych okoliczności.

Uchwała NSA to ważny krok w stronę przejrzystości i sprawiedliwości w prawie podatkowym. Spadkobiercy zyskali silną ochronę, a organy – jasne wytyczne. Teraz czas na ustawodawcę, by naprawił przepisy i dostosował je do rzeczywistości. Dziedziczenie to nie tylko emocje i formalności – to także obowiązki podatkowe. Ale jak pokazuje ta sprawa, z pomocą sądów da się te obowiązki uporządkować.